
Poznaj mnie lepiej
Nazywam się Ewa Gaik, jestem dietetyczką.
Na własnej skórze przekonałam się, jak dużo daje właściwe odżywianie oraz prawidłowa suplementacja wspierająca walkę z chorobą tarczycy. To doprowadziło mnie do obecnej specjalizacji.
Z racji własnej choroby potrafię się wczuć w Twoje problemy. Wiem, jak tarczyca daje w kość. Wiem, że mierzysz się ze zmiennym nastrojem, ze zmianą masy ciała, z problemami ze strony układu pokarmowego. Wiem, bo sama tego doświadczam. Pomagam takim osobom jak Ty! Przeczytaj moją historię:
Jak zaczęła się moja historią z chorobą tarczycy?
Kilka lat temu miałam dość stresujący czas w swoim życiu. A jak zapewne wiesz, stres jest jednym z największych wrogów zdrowia tarczycy. Miałam już wtedy stwierdzone Hashimoto.
Pewnego dnia, po przebudzeniu zauważyłam u siebie obrzęk szyi i powiększoną tarczycę. Po wykonaniu badań krwi lekarz potwierdził moje przypuszczenia. Diagnoza – nadczynność tarczycy oraz choroba Gravesa-Basedowa.
Jak widzisz, jestem takim samym pacjentem jak Ty! Moje doświadczenia pomagają mi doskonale rozumieć, z czym się mierzysz, jakie masz wątpliwości czy potrzeby. Mogę śmiało powiedzieć, że tarczyca nie ma przede mną tajemnic!
Opiekuję się również pacjentami chcącymi zadbać o prawidłową masę ciała i ogólne zdrowie. Uczę czytać etykiety. Podpowiadam, po które produkty warto sięgać. Opowiadam o składnikach odżywczych, gdzie je znaleźć, dlaczego są istotne.
Prywatnie

Jestem mamą nastolatka
Mój siedemnastoletni syn chce iść w moje ślady i w przyszłości studiować dietetykę. W chwili obecnej jest uczniem Technikum Gastronomicznym, w klasie o specjalizacji Kucharz z elementami dietetyki. Fascynuje go dietetyka sportowa, za kilka lat będziemy tworzyć fajny team, dopełniając się wiedzą z innych dziedzin.
W kuchni dietetyka – skąd nazwa?
Skąd wzięła się nazwa W kuchni dietetyka? Z życia!
Pracuję głównie z domu, a moje biuro znajduje się w mojej kuchni. Tu mam wszystko, czego potrzebuję do pracy – komputer, garnki, patelnie, lodówkę….